Energii masz pod dostatkiem - pod takim hasłem ruszyła kampania wizerunkowa Columbusa, największego krajowego dostawcy rozwiązań ekoenergetycznych dla domu i biznesu. Twarzami kampani zostali Mariusz Kałamaga i Dziadek Henryk, znani z wcześniejszych reklam firmy. 

Z początkiem maja Columbus uruchomił ogólnopolską kampanię, promującą odnawialne źródła energii. W spotach wideo i innych kreacjach możemy zobaczyć znany odbiorcom Columbusa duet - Mariusza i Dziadka Henryka, w których  rolę wcielili się Mariusz Kałamaga oraz Wojciech Gałziński. Działania promocyjne obejmują swoim zasięgiem telewizję, radio, internet, kanały VOD, a także outdoor.

Zdecydowaliśmy się uruchomić naszą kampanię w tym specyficznym czasie dla rynku fotowoltaiki i dla całej branży OZE, ponieważ uważamy, że jest to kluczowy moment na edukację. Szczególnie w obecnej sytuacji geopolitycznej, ekonomicznej i klimatycznej, odnawialne źródła to technologie, na które wszyscy powinniśmy stawiać. W kampanii chcemy uświadomić konsumentom korzyści z posiadania własnego, niezależnego źródła energii. W pierwszej odsłonie prezentujemy nasze podstawowe produkty - fotowoltaikę i pompę ciepła, a w kolejnej pokażemy autorskie rozwiązania Columbusa dla prosumentów - tłumaczy Łukasz Jaronik, dyrektor marketingu  Columbus Energy S.A.

Działania promocyjne w ramach kampanii potrwają 3 miesiące. Pierwsza odsłona ruszyła w maju, druga część planowana jest na koniec czerwca. Spoty reklamowe pierwszej części można zobaczyć w kanałach telewizyjnych Grupy TVN, Polsat oraz TVP, a także na platformach VOD. Kampania obejmuje także największe rozgłośnie radiowe Grupy RMF, EuroZet i Agory, reklamę internetową, OHH oraz działania PR.

Koncepcję kreatywną i wszystkie kreacje, łącznie z realizacją spotów wideo, przygotował Dział Marketingu Columbus. Planowaniem i zakupem mediów telewizyjnych zajął się dom mediowy MediaHub.

https://www.youtube.com/watch?v=s36yHt4o--Y

Link do strony artykułu: https://adserver.wirtualnemedia.pl/centrum-prasowe/artykul/columbus-rozpoczal-kampanie-energii-masz-pod-dostatkiem